Farmapol Cremobaza 50%

Na punkcie gladkich i zadbanych stóp mam fioła. Dbam o stopy nie tylko latem ale caly rok. Systematycznie robię peelingi, używam tarki, czasem moczę ale to robię najrzadziej bo ostatnio kiepsko z luźnym czasem. Krem do stóp używam prawie co wieczór. 

Kiedyś nie byłam tak regularna jak teraz ,im mniejsze efekty przynosiła moja pielegnacja stóp tym paradoksalnie mniej mi się chciało o nie dbać.

Do czasu aż od szwagierki usłyszałam o Cremobazie, którą jej znów poleciła Pani w aptece kiedy chciała kupić coś dobrego do stóp. Tak oto poznałyśmy Cremobazę.

Cremobaza  to produkt marki Farmapol , kojarzącej sie zapewne wszystkim dzieki Tisane czyli swietnemu balsamowi do ust.

Sama jestem jego fanka i dziękuję firmie za to, że wystepuje już nie tylko w słoiczku ale i w tubce. Nie lubię aplikować produktu na usta ze słoiczka. Tubka jest higieniczniejsza i zdecydowanie wygodniejsza. Ale dziś nie o tym, dziś o odkryciu do pielegnacji stóp i łokci 😁.

Mocznik o stężeniu 50% wykazuje silnie zluszczajace właściwości , rozmiękcza zrogowacenia,ułatwia usuwanie martwego,twardego naskórka.


INGREDIENTS (INCI)

Aqua, Hydroxyethyl Urea, Propylene Glycol, Isopropyl Myristate, Paraffinum Liquidum, Cetearyl Alcohol, Glyceryl Stearate Citrate, Ammonium Lactate, Disodium Phosphate, Citric Acid, Glyceryl Caprylate.

Moja opinia:
Krem znajduje się w metalowej , nie wielkiej bo mieszczącej 30g produktu tubce. Zapakowany jest wraz z ulotką informacyjną w kartonik. Do kupienia w aptekach za cenę ok 10zł.

Jest biały i średnio gęsty, dobrze się wsmarowuje i dość szybko wchłania,nie posiada zapachu.

Producent zaleca stosowanie w formie kuracji, codziennie na noc przez 14 dni. Ale jak to zwykle bywa do zaleceń producenta srednio się stosuję i ja nakladam mniejwiecej co 3 /4 dni na noc na całe podeszwy stóp i na łokcie.  Następnego dnia używam wieczorem tarki i peelingu a stopy są w świetnej kondycji. W przypadku łokci tarkę odpuszczam,ale peeling także wskazany.

Spisuje się cudownie, wyraźnie nawilża i zmiękcza skorę stóp co widoczne jest od razu  a kolejnego dnia po peelingu/tarce jest jeszcze lepiej.

Jak pisałam stosuję mniejwiecej co 3 czy 4 dni ,bo zdarza mi się zapomniec, nie czuc takiej potrzeby. W dni kiedy nie używam cremobazy , stosuję jakieś inne nawilżające kremy do stóp. 

Bez sciemy moge powiedzieć, że dzieki niej aż chce się dotykać po stopach takie sa cudownie miękkie i przyjemne w dotyku. 

Idealny uzupelniacz mojej pielegnacji - tarka,peeling,krem + co kilka dni cremobaza i jest pieknie.

Jeśli macie problemy z nadmiernym rogowaceniem to polecam bardzo spróbować. To już moja druga tubka i na pewno nie ostatnia.

Znacie Cremobaze ?