niedziela, 25 września 2016

Organic Shop Scrub do ciała Kenijskie Mango

Od zawsze chyba uwielbiam peelingi do ciała. Największą miłością darzę te cukrowe.
Najpierw uwielbiałam cukrowce z Starej Mydlarni (pisałam o nim np tutaj ), potem te z Bomb Cosmetics (1 , 2, 3, 4 ) szukając wciąż kolejnych trafiłam w końcu na Organic Shop ( kawowy ).

Tutaj do wypróbowania skusiła mnie cena w stosunku do pojemności, przyznaję.
Bez promocji kosztuje ok 11zł za 250ml a na promocjach 8-9zł.
Dzięki czemu jest najtańszy z wyżej wymienionych ulubieńców.
Najtańszy ale czy warty zainteresowania?




Organic Shop
Scrub do ciała , Kenijskie Magno


Soczysty aromatyczny scrub do ciała na bazie organicznego oleju mango i trzcinowego cukru wyśmienicie oczyszcza i regeneruje skórę, dodając jej miękkość, aksamitności i zdrowego blasku.

Skład:
Sucrose, Glycerin, Cetearyl Alcohol, Butyrospermum Parkii Butter, Mangifera Indica Fruit Extract*, Citric Acid, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Cocamidopropyl Betaine, Aqua, Parfum, Limonene, Linalool, Cl 77492.
* składniki pochodzące z upraw organicznych

Moja opinia:

Peeling zamknięty w plastykowym , dość wygodnym , mieszczącym 250ml produktu słoiczku.
Soczysty , pomarańczowy kolor i piękny , owocowy i orzeźwiający zapach.


Zapach jest..pyszny! Soczysty , mocno owocowy, intensywny zapach świeżego mango. Aż chce się zjeść zawartość słoiczka !
Niestety nie utrzymuje się na ciele po wyjściu z wanny, ale za to umila nam całą kąpiel / prysznic.
Konsystencję ma bardzo gęstą, odrobinę się tylko rozrzedza po kontakcie z mokrą i ciepłą skórą.
Bardzo dobrze ściera martwy naskórek i wygładza ciało.
Po jego użyciu skóra jest przyjemna w dotyku, miękka i gładka. Nie pokrywa ciała nieprzyjemną , tłustą warstwą za co ogromny plus. Pomimo tego wyraźnie czuć lekko nawilżoną skórę.

Właściwości jak dla mnie idealne, cena bardzo ale to bardzo przyjemna... Nic tylko kupować, próbować i peelingować.
Tak bardzo spodobały mi się te peelingi , że mam jeszcze cztery w zapasie.

*malinowy
*czekoladowy
*migdałowy
*pomarańczowy


Ciekawa jestem czy pozostałe spiszą się u mnie równie dobrze.
Pewnie będziecie mogli poczytać o wrażeniach.
Mango już zobaczycie zapewne w denku września i tak się zastanawiam , który z czwórki otworzyć.

Wiem, że mają też w swojej ofercie spory wybór peelingów solnych, jednak ja na nie się nie skuszę bo nie przepadam za takimi.

Znacie peelingi Organic Shop?
Któryś jest Waszym ulubionym?

6 komentarzy:

  1. tego nie używałam ale ostatnio peeling do twarzy o zapachu mango i moreli z tej firmy bardzo mnie zawiódł i nie polecam! Wkrótce recenzja tego bubla na moim blogu. Peelingi do ciała są jak na razie najlepsze z tej marki i zarazem tanie. Używałam bambusowego i pięknie pachniał świeżością i roślinami - polecam ogromnie jeśli lubisz takie zapachy. W swoich zbiorach mam również z pomarańczy tak jak Ty i na razie testuję ale zapach też piękny!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. nie używałam żadnego z nich ale skoro cena taka korzystna, to czemu by nie wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie znam tych peelingów, ale niska cena, piękne zapachy i dobre działanie skutecznie mnie do nich przekonują!:)

    OdpowiedzUsuń
  4. wygląda kusząco, a ten zapach mnie bardzo zaciekawił :)

    OdpowiedzUsuń
  5. daj znać jak malina :) ale mango tez kusi....

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja mam nadal w zapasach malinowy. Właśnie kończę bomb od Ciebie:* i wezmę się za niego :) u mnie w Kosmyku kiedyś były za 6.60 :D

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za każdy komentarz ☺
♥ dajecie mi siłę by pisać dla Was dalej

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Łączna liczba wyświetleń