Ostatni post z czerwcowymi nowościami , obfitował w peelingi do ciała. Czyli produkt , który schodzi u mnie litrami , bo uwielbiam peelingi, zwłaszcza cukrowe.
Kupiłam na próbę :P 6 cukrowych peelingów marki Organic Shop, każdy kosztował mnie od 10 do 12zł za 250ml .
Cena niska , więc byłam ciekawa , a że nie mogłam się zdecydować jaki chcę zapach wzięłam wszystkie dostępne cukrowe :)
Dziś właśnie napiszę Wam o jednym z nich.
"Zachwycający skrub do ciała na bazie organicznego oleju z Kawy i Trzcinowego Cukru. Scrub sprawia, że skóra staje się niezwykle miękka, czuła i pięknie pachnie.
Sposób użycia: nanieść na wilgotną skórę lekkimi masującymi ruchami, Delikatnie wmasowywać przez kilka minut następnie zmyć ciepłą wodą. "
Skład : Sucrose (cukier),Glycerin (roślinna gliceryna), Cetearyl Alcohol, Butyrospermum Parkii Butter (masło shea), Coffea Arabica Seed Oil (organiczny olejek z brazylijskiej kawy), Cocamidopropyl Betaine, Aqua, Parfum, CI 777491, CI 77492, CI77499
Moja opinia:
Peeling znajduje się w plastykowym pojemniczku o pojemności 250ml. Opakowanie wygodne,poręczne, nie ma problemu z wydobyciem nawet resztki peelingu.
Dopóki nie dostanie się do niego woda np. z mokrych rąk ma kolor gorzkiej czekolady, później robi się trochę jaśniejszy, jakby szarawy co oczywiście nie wpływa na peelingujące właściwości.
Pachnie jak mocna i słodka kawa. Zapach czuć od otworzenia opakowania do kilkunastu minut po kąpieli.
Fajny, pobudzający zapach.
Świetna konsystencja, bardzo dobrze ściera martwy naskórek.
Spore drobiny cukru po zrobieniu to co mają zrobić , rozpuszczają się w ciepłej wodzie.
Cena super 10-12zł za opakowanie jest jak najbardziej do zaakceptowania.
Wydajność bardzo dobra, opakowanie wystarczyło mi na 6 peelingów całego ciała.
Więc cena w stosunku to wydajności jest jak najbardziej w porządku.
Zawartość masła shea oraz olejku z kawy działa dobroczynnie na skórę , nie ma mowy o wysuszeniu , wręcz skóra po kąpieli jest delikatnie nawilżona ale bez niesympatycznej dla mnie tłustej warstwy.
Jestem bardzo zadowolona , i cieszę się że mam do zużycia kolejne 5 .
Jeden odłożyłam dla Was.
(W piątek wyjeżdżam na urlop a Was planuję zostawić z niewielkim konkursem gdzie będą do wygrania moi ulubieńcy, min jedna z wersji cukrowego peelingu Organic Shop.)
Znacie jakieś fajne produkty marki Organic Shop?
Fajnie, że dodatkowo nawilża, a nie pozostawia tłustej warstwy :)
OdpowiedzUsuńNie lubie tlustej warstwy na ciele po peelingach ☺
UsuńNigdy nie miałam do czynienia z tą marką :)
OdpowiedzUsuńTo tez i moje pierwsze podejscie
Usuńkuszą mnie te peelingi :) na razie mam masełko z tej firmy i jestem z niego zadowolona, nie nawilża mego mocno, ale dla mnie wystarczająco :)
OdpowiedzUsuńBalsamy i maslq do ciala schodza u mnie najwolniej wiec ich zapas starcza na o wiele dluzej niz np zeli czy peelingow dlatego poznajac marke OS skusilam sie narazie na same peelingu 😊
UsuńRzeczywiście super produkt nam przedstawiasz! Z chęcią bym przetestowała, więc czekam na konkursik!
OdpowiedzUsuńhttp://verierra.blogspot.com/
Zapraszam jutro 😊
UsuńSkusiłam się na czekoladową wersję, ale jeszcze nie otwierałam :D
OdpowiedzUsuńCzekoladowa tez mam 😂
UsuńJa lubię tę markę, ale właśnie głównie peelingów używam :D
OdpowiedzUsuńPeelingi to moje pierwsze podejscie do tej marki :)
UsuńMuszę się zaopatrzyć w jakiś peeling tej marki :-)
OdpowiedzUsuńNa pewno spodobałby mi się jego zapach :)
OdpowiedzUsuńOj już czuję że byłabym z niego zadowolona :)
OdpowiedzUsuń